Proces produkcji opon zakończył na dzień dzisiejszy 2001 rok, który przyniósł nam system PAX opracowany przez firmę Michelin. Pozwala on na kontynuację jazdy mimo przebicia opony, czy braku w niej odpowiedniego ciśnienia. Daje to kierowcą nieocenioną wygodę. Pomyślmy – gdy na ważnej trasie złapiemy przysłowiową gumę, to możemy śmiało kontynuować jazdę i wymiana opony może się odbyć w punkcie wymiany po jakimś czasie. Wulkanizacja może się nią zając, gdy już dojedziemy na miejsce i załatwimy własne sprawy. Niekiedy w wypadku przebicia opony, można na niej jeździć bardzo długo w ogóle bez świadomości, że jest ona przebita. Wszystko za sprawą tego, że na systemie PAX można przejechać na przebitej oponie do 200 kilometrów z szybkością do 80 km/h. Wymiary opony z systemem PAX różnią się od tradycyjnych opon. Oczywiście inna jest także konstrukcja, która pozwala na jazdę po przebiciu. Zmienia się także sposób zaczepu opony na feldze. Opony z tym systemem stosowane są w wielu modelach samochodów już od produkcji.